wtorek, 13 listopada 2012

Peeling skóry głowy




Ostatnimi czasy na wielu blogach zauważyłam posty na temat peelingu skóry głowy, postanowiłam więc, że ja również przybliżę Wam ten temat, a być może kogoś zainspiruję do wykonania go w domowym
zaciszu.



                                                               Dla kogo jest taki peeling?                                                     


Zdecydowania dla każdego – oczywiście jeżeli nie mamy żadnych medycznych przeciwwskazań, zazwyczaj skóra głowy to część ciała o której zupełnie nie myślimy. Często nasza pielęgnacja ogranicza się tylko do pielęgnacji włosów, o skórze głowy przypominając sobie w razie większych problemów. Wypadanie włosów, nadmierna kruchość, swędzenie skóry głowy lub łupież to częste problemy z którymi się spotykamy, sięgamy wówczas po środki zaradcze lub kuracje do włosów, jak wcierki, ampułki, czy oleje pielęgnacyjne. Często  zmieniamy szampon lub odżywkę, szukając przyczyny swoich problemów. W niektórych przypadkach zły dobór kosmetyków ma tu swoje podłoże jednak najczęściej mamy do czynienia z niewłaściwie oczyszczoną skóra głowy, zatkane pory zanieczyszczeniami i zbyt duża warstwa obumarłego naskórka sprawiają, że cebulki włosów nie mają szans na właściwe oddychanie i wymianę komórkową. By skóra głowy była zdrowa, a wraz z nią włosy odzyskały formę, należy wdrożyć w plan swojej pielęgnacji regularny peeling i masaż skóry głowy.

                                                                    Zalety peelingu:                                                                 

- reguluje pracę gruczołów łojowych
- usuwa martwy naskórek i nadmiar sebum
- zapobiega nadmiernemu przetłuszczaniu włosów
- stymuluje włosy do wzrostu
- zapobiega wypadaniu włosów
- polepsza wchłanialność składników odżywczych, zawartych w kosmetykach do włosów
- koi i nawilża wrażliwą skórę głowy
- dzięki zawartości wyciągów ziołowych, działa antybakteryjnie
- zapobiega łupieżowi
- poprawia krążenie skóry głowy
- zapobiega swędzeniu

                                                                   Co potrzebujemy?                                                             

Podstawa:
- cukier
- sól morska
- kawa
- płatki owsiane

Konsystencja:
- szampon
- odżywka

Składniki odżywcze:
- żel aloesowy, bądź sok
- olejek (np. kokosowy)
- miód

Przybory:
- miseczka
- łyżka

                                                                   Przygotowanie:                                                                  

Podstawą naszego peelingu jest składnik peelingujący ja zazwyczaj wybieram cukier ze względu na brak problemu z wypłukaniem go z włosów. Następnie dodajemy szampon bądź odżywkę i według uznania wybrany składnik odżywczy bądź pozostajemy przy wersji składnik peelingujący + szampon bądź odzywka. Składnik peelingujący dodajemy w zależności od tego czy chcemy peeling delikatny - wtedy dodajemy mniej, bądź mocniejszy - wtedy dodajemy więcej. Dla orientacji mogę powiedzieć, że ja zazwyczaj na stołową łyżkę szamponu dodaję trzy łyżeczki cukru. Zwilżamy włosy i przygotowany peeling wmasowujemy w skórę głowy przez ok. 5 minut. Po tym zabiegu myjemy włosy jak zwykle - najlepiej delikatnym szamponem, wskazana jest dobra odżywka bogata w składniki odżywcze, gdyż nasza skóra głowy i włosy po taki oczyszczeniu mają lepszą wchłanialność. 

                                                                 Jak często stosować?                                                          

Przede wszystkim należy pamiętać, że nie powinno się wykonywać peelingu zaraz po farbowaniu włosów kiedy nasza skóra jest podrażniona. Optymalnie jest wykonywać peeling raz w tygodniu bądź raz na dwa tygodnie, wtedy mamy pewność, że nasze włosy i skóra głowy są oczyszczone, a nasz naskórek nie zostanie zdarty i podrażniony.


Dajcie znać co myślicie na ten temat. Pozdrawiam, Malajka ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz